Tak, tak, tak.... my mamy swój Tłusty Czwartek i szaleństwo pączkowe, a Brytyjczycy celebrują Tłusty Wtorek i objadają się gigantycznymi ilościami tak dobrze nam znanych naleśników.... co prawda prawdziwe Pancake są małe, okrągłe, puszyste i mało przypominają tradycyjne - tak nam bliskie naleśniki - to jednak naleśnik jest naleśnik:-))). Kto powiedział, że będąc na diecie proteinowej nie można poszaleć zarówno w Tłusty Czwartek, jak i Wtorek:-)))) No właśnie.... Dzisiaj z racji zbliżającego się Pancake Day, który w tym roku przypada 12 lutego zostawiam Wam prościutki przepis na wspaniałe i na dokładkę dietetyczne naleśniki w wersji klasycznej, które można zejść na milion sposobów.....
Przepis:
Przepis:
Składniki:
- 200 ml odtłuszczonego mleka (ja używam 1.5-2% krowie, bo 0.5% to dla mnie woda sama);
- 2 jajka;
- 1 łyżka czubata maizeny;
- odrobina soli.
Wszystkie składniki umieszczamy w naczyniu i dokładnie miksujemy na gładką masę. Proszę się nie przejmować masa będzie dość rzadka, ale właśnie taka ma być:-). Sekretem powodzenia całej akcji ze smażeniem naleśników jest posiadanie bardzo dobrej patelni teflonowej. Pamiętajcie, że nie używamy tłuszczu!. Przed rozpoczęciem smażenia patelnia musi być bardzo dobrze rozgrzana. Na taką patelnię wylewamy odrobinę masy i dokładnie rozprowadzamy na całej powierzchni patelni. Czekamy aż masa się zetnie i zacznie odchodzić od boków patelni. Teraz należy delikatnie podważyć naleśnik i przewrócić na drugą stronę. Smażyć jeszcze chwilkę i wyłożyć na talerz. Taka procedura, aż do wyczerpania masy. Z powyższych składników na średniej patelni wychodzą 4 zgrabne naleśniki. W zależności od tego z czym je podamy porcja dla dwóch osób (po 2 naleśniki) lub na dwa dania:-))). Smacznego:-)))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz