wtorek, 5 lutego 2013

Marchewkowe oko ;-)

Dzisiaj wpadam do Was z przepisem na super dietetyczną i bardzo pożywną sałatkę w/g mojego pomysłu, którą nazwałam przewrotnie "marchewkowe oko". Dlaczego akurat tak? No cóż, z całej gamy składników to tylko marchew bije po oczach swoim kolorem;-). Atutem sałatki jest to, że jest na prawdę niskokaloryczna, pożywna, bogato-białkowa, zawiera bardzo mało tłuszczu i węglowodanów, a jej kompozycja pozwala na włączenie jej do wielu diet proteinowych i low carb (np. dla Diety Dukana już od II F dni PW). Sałatka ma ostry i wyrazisty smak:-). Powinna przypaść do gustu miłośnikom poniższych składników.

Przepis:

Składniki:
  • 300 g dobrej gatunkowo szynki wędzonej (do 2% tłuszczu);
  • 250 g ogórków kiszonych;
  • 100 g marchewki;
  • 100 g fasolki szparagowej;
  • 100 g brukselki;
  • 50 g cebuli (1 średnia sztuka);
  • kilka łodyżek grubego szczypiorku;
  • Do sosu 100 g jogurtu odtłuszczonego, gęstego typu grecki oraz: pieprz, zioła w/g uznania - ja daję włoskie, 2-3 zgniecione i przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku, sól-jeśli nie możecie się bez niej obejść);
Wykonanie:

Ugotować do miękkości marchew, brukselkę i fasolkę (w zimie można wykorzystać mrożonki). Marchewkę pokroić w kostkę, brukselkę na pół, fasolkę na mniejsze fragmenty i przełożyć do miseczki. Szynkę, ogórki, szczypior i cebulkę pokroić w kostkę i dołożyć do uprzednio ugotowanych warzyw. W kubeczku przygotować sos: jogurt wymieszać z przyprawami i zalać nim sałatkę, którą następnie należy delikatnie wymieszać, ale tylko do momentu połączenia się składników. Przygotowaną sałatkę najlepiej jest wstawić na ok 2 h do lodówki, by przeszła smakiem i się schłodziła. Doskonała, jako samodzielny posiłek lub dodatek do pieczywa. Smacznego:-)



Z poniższych składników wychodzi, aż 1 kg sałatki, która w zależności od kaloryczności szynki (u mnie szynka 100g/84kcal) i jogurtu (u mnie jogurt 100g/54kcal) zawiera mniej, niż 500 kcal!!!!. Zatem 100 g sałatki (1 porcja) to na prawdę minimalne ilości kalorii. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz