Optymistka od pół-pełnej szklanki :-): Walentynki i słodkie Amore mio......

Naturalnie ten wyjątkowy dzień nie może się obejść bez słodkiego dodatku do popołudniowej kawki. Długo myślałam nad tym, jak uatrakcyjnić ten dzień i w końcu zrodził się pomysł na torcik w kolorze miłości, który otrzymał wdzięczną nazwę "Amore mio".... oczywiście przygotowany zgodnie z zaleceniami diety proteinowej....

Przepis:

Składniki:

Na biszkopt:

6 jajek;
2 puddingi Blancmange truskawkowe (2 x 36 g);
słodzik do pieczenia (ilość w/g uznania) ja daję Splendę ok 7 łyżek.

Na nadzienie i wykończenie:

opakowanie 250 g serka mielonego odtłuszczonego typu quark;
2 łyżki słodzik;
2 galaretki o smaku truskawkowym na słodziku.

Wykonanie:

Białka oddzielić od żółtek. Białka ubić z odrobiną soli na sztywną pianę, a żółtka zmiksować ze słodzikiem na puszysty kogel-mogel. Do ubitej piany przesiać dwa puddingi, dodać kogel-mogel i delikatnie wymieszać. Tortownicę o średnicy 20-22 cm wyłożyć papierem do pieczenia (tylko dno) wylać masę biszkoptową i piec w piekarniku ok. 170 stopni ok. 20-25 minut (do suchego patyczka). Proszę pamiętać o wcześniejszym nagrzaniu piekarnika!. Wyjąć, chwilę odczekać, zdjąć z obręczy i odwrócić, tak aby stygł i zrobił się równy blat ciasta. Przygotować galaretkę. Zgodnie z przepisem jedną, a z drugiej połowę rozpuścić w odrobinie wody. Po ostudzeniu biszkopt przekroić na pół. Przygotować masę: dodać do serka wymieszanego ze słodzikiem połowę galaretki rozpuszczonej w odrobinie wody i energicznie zmiksować za pomocą miksera. Przygotowaną masę wyłożyć w połowie na jeden blat biszkoptu, przykryć drugim i resztę masy rozsmarować na samej górze ciasta. Tężejącą galaretkę wylać na ciasto. Całość wstawić do lodówki na 1-2 godziny, by wszystko stężało i przeszło smakami. Biszkopt jest dość wilgotny, ale jeśli ktoś lubi bardzo ponczowe ciasta to można przed wyłożeniem masy serowej nasączyć blaty odrobiną mocnej herbaty z dodatkiem np. słodziku i cytryny. Ciasto zawiera maizenę, tak więc należy policzyć ilość łyżek i podzielić ciasto na tyle kawałków (konkretnie 7), by jego spożycie było zgodne z zasadą (1 łyżka maizeny na 1 dzień). Smacznego:-).